Podczas XII Ogólnopolskiej Giełdy Projektów „animacja + włączanie” miałam ogromne szczęście uczestniczyć w niezwykłym wydarzeniu „Przestrzenie kreatywności, zaangażowania i emocji” zorganizowanym przez Teatr im. W. Horzycy w formie wizyt studyjnych w innowacyjnych miejscach w Toruniu. Zostaliśmy zaproszeni do doświadczania każdej z odwiedzanych przestrzeni, by zobaczyć: jak goszczące nas instytucje angażują młodzież; jakie działania organizują, by odpowiadały na żywe potrzeby; jak tworzą przestrzenie twórczej współpracy.
W Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy zwiedziliśmy interaktywną, jedyną w Polsce wystawę pt. „Ścieżki dorastania”, poświęconą procesowi dojrzewania człowieka. Na trzech poziomach nowoczesnego budynku znajduje się kolorowa, zapraszająca przestrzeń z dobrą energią.
Motywem przewodnim są emocje, które sygnalizują nam o naszych potrzebach i stanowią ważną informację w procesie podejmowania decyzji. Dla mnie punkt na mapie wizyt szczególnie ważny i piszę o nim, żeby „podać dalej”. Dlaczego? Edukacja o emocjach jest potrzebna na każdym etapie życia. Pamiętasz sytuacje, w których mówiono Ci, że Twoje emocje nie są ważne albo że trzeba je ukrywać lub się ich wstydzić? Albo że radość jest dobra, a złość jest zła? Tak nas znieczulano i tak się sami często znieczulamy: „Muszę się uspokoić”, „Nie wolno mi się denerwować”, „Uspokój się”, „Nie denerwuj się”, „Chłopaki nie płaczą.”, „Jesteś przewrażliwiona”, „Lęk jest dla mięczaków”, „Złość piękności szkodzi”, „To wstyd płakać”. Po takiej edukacji widzimy w emocjach oznakę słabości, deficyt i produkujemy kolejne przekonanie, uogólnienie: „Okazywanie uczuć jest oznaką słabości”. Konsekwencji wpajania takich przekonań jest cały wachlarz: brak akceptacji dla siebie i otoczenia, konflikty wewnętrzne, zgoda na przekraczanie własnych granic i wytrzymywanie, nawet jeśli coś jest nieprzyjemne, szukanie ucieczki i ukojenia w używkach. Bez kontaktu z uczuciami po prostu nie jesteśmy w stanie zidentyfikować naszych potrzeb.
Wystawa budzi pozytywne emocje wśród zwiedzających i stwarza okazję do pogłębienia wrażliwości. Znajdziecie tam interaktywne zabawy i ćwiczenia w „Kapsułach emocji” i grę „Ludzki teatr”. Na „ścieżce dojrzewania” można znaleźć odpowiedzi na pytania związane z dojrzewaniem fizjologicznym, przyjrzeć się, jak w różnych kulturach traktowana jest „dojrzałość”. Stanowisko „W zdrowym ciele” przybliża zasady prawidłowego odżywiania. „Ścieżka społeczno – kulturowa” to tematy związane z rodziną, rozwojem zainteresowań, życiem społecznym.
W Domu Kultury! Bydgoskie Przedmieście uczestniczyliśmy w intensywnych warsztatach wokalnych i nauczyliśmy się śpiewać tradycyjną pieśń kujawską. Dom Kultury! na Bydgoskim Przedmieściu jest organizatorem Święta Bydgoskiego Przedmieścia – bardzo rozpoznawalnego wydarzenia na mapie Torunia, którego program obejmuje wiele małych działań w podwórkach, alejkach parkowych i ukrytych zakamarkach. To dla mieszkańców i miłośników dzielnicy czas budowania relacji. Instytucja działa jako stowarzyszenie, a w bogatym programie animacyjnym zapewnia warsztaty, koncerty, spotkania, przestrzeń do współdziałania. Na swojej stronie piszą o tym, jak rozumieją kulturę: „Zadaniem domu kultury powinno być przerzucanie pomostów między grupami, które z różnych powodów są od siebie oddalone – pomiędzy młodymi i seniorami, urzędnikami i obywatelami, bogatymi i biednymi.”
Spotkanie ze Stowarzyszeniem WĘDKA dało szansę doświadczyć realiów pracy streetworkera. Tak, zupełnie serio! Dostaliśmy zadanie, by wyjść w miasto i wypróbować jedną z metod streetworkingu. Każdy z nas skonfrontował się z odmową lub akceptacją osób, które próbował włączyć do sytuacji komunikacyjnej.
Zakończyliśmy wizytą w Toruńskim Tęczowym Centrum Wsparcia i Integracji im. Teofila Kosińskiego „Równik”. Przestrzeń w „Równiku” to połączenie biblioteki, świetlicy, punktu edukacyjno-informacyjnego oraz miejsce integracji. Cała jego oferta jest dostępna za darmo. Drzwi tego pięknego miejsca są otwarte nie tylko dla osób LGBTQ+, ale także dla całej lokalnej społeczności, dla wszystkich. Nasza grupa została ugoszczona, zaproszona do zwiedzania, udziału w kreatywnych warsztatach i wysłuchania interesującej prezentacji.
Była to podróż pełna inspiracji i dobrych praktyk, które będziemy mogli wykorzystać na wielu płaszczyznach w rozwoju naszych instytucji. Przewodniczką była Magda Jasińska znająca doskonale kulturalną tkankę Torunia.
0 komentarzy